Witam, na pewno zaciekawiła mnie ta książka, ale nie ukrywam że jeszcze jej całej nie przeczytałem, natomiast muszę przyznać że nabrałem więcej pewności siebie i zacząłem przestać się bać podchodzić i rozmawiać. Tyle na dzień dzisiejszy mogę wyrazić swoją opinię. Zdaję sobie sprawę że jeszcze ciekawsze rzeczy czekają na mnie, myślę tu o książce, a później będzie tylko lepiej:)
Czy faktycznie jestem plagiatorem?
Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.