Jestem po lekturze Kodeksu Miłości, książka świetna. W przejrzysty sposób tłumaczy zasady jakie panują w relacjach damsko-męskich. Wcześniej zdarzało mi się zastanawiać o co jej chodzi, co miała na myśli, teraz już nie muszę się nad tym głowić. Nie tracę tygodni nad rozmyślaniem bo już wiem doskonale o co chodzi i ona nawet czasami nie musi nic mówić. Artur z dobrą precyzją i bez zbędnych słów tłumaczy te relacje nie naciągając tematu i nie owijając w bawełnę. Po przeczytaniu książki będziesz dokładnie wiedział co się dzieje w Twojej relacji. Przyjemnej lektury!!
Czy faktycznie jestem plagiatorem?
Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.