Poznałeś ostatnio naprawdę atrakcyjną dziewczynę, z którą szybko przeszedłeś na pole randkowe. Zaskoczyła Cię jednak jedna rzecz w jej zachowaniu – dziewczyna zaprasza do domu już na początku znajomości. Jak powinieneś na to zareagować? Co to może oznaczać? Co będziecie tam robić? W mojej historii doradczej taka sytuacja zdarzyła się przynajmniej kilkanaście razy moim klientom. I jak to bywa z kobietami – sytuacja nie wygląda tak oczywiście jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Jeżeli dziewczyna zaprasza Cię do swojego domu na początku znajomości, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Zapraszam Cię do uważnej lektury!
Na początku – czy powinieneś znaleźć się sam w domu z dziewczyną?
Na samym początku, zanim przejdziemy do interpretacji jej intencji, zadajmy sobie bardzo ważne pytanie: czy Ty, na początku znajomości z dziewczyną, powinieneś spotykać się z nią sam na sam w domu?
Jeżeli Twoim celem jest zbudowanie udanej relacji romantycznej, to bezwzględnie powinieneś takich okazji unikać!
Dlaczego?
Jesteśmy dorośli i dobrze wiemy czym taka posiadówka w domu może się skończyć. Usiądziecie razem na kanapie, niewinnie planując oglądanie filmu. Wypijecie lampkę wina, potem drugą i trzecią. Ona zacznie się do Ciebie przysuwać, Ty się rozpalisz i skończycie razem w łóżku.
Dojdzie do stosunku – no to źle?!
Możesz się oburzyć i powiedzieć: „no tak, i co w tym złego? Przecież jesteśmy dorośli, a to jest super, więc czemu nie?”
Co do zasady, masz rację. Ale diabeł tkwi w szczegółach.
Pragnę przypomnieć, że Wy W OGÓLE SIĘ NIE ZNACIE! Kobieta może chcieć Ciebie wykorzystać lub jest po prostu toksyczną wariatką, która zrujnuje Twoje życie. Jeżeli na tak wczesnym etapie zaczniesz z nią uprawiać seks, gwarantuje Ci, że oczy Ci dupą zajdą, przywiążesz się do niej i przestaniesz zwracać uwagę na jej poważne wady.
A po to właśnie jest okres randek, aby trzeźwo patrzeć na sytuację i reagować zakończeniem relacji, gdy np. dziewczyna jest nienormalna, chce nas wykorzystać lub po prostu do związku się nie nadaje.
Gdy Ty zgodzisz się na randkę w domu, zostaniesz skuszony, a wskutek współżycia wszystkie Twoje mechanizmy obronne zostaną zneutralizowane. Niesamowicie się do niej zbliżysz i zwiążesz – po tym odejścia i rozstania się niesamowicie trudne.
Doskonale o tym zagrożeniu wiedzą faceci, którzy latami wykręcają się z toksycznych znajomości rozpoczętych właśnie seksem!
To coś cudownego, ale dla osób będących w zaawansowanym związku!
Żebym nie wyszedł na pustelnika i religijnego fanatyka – nie mam nic przeciwko ludzkiej seksualności. Po to ona jest aby utrwalać związki i stanowić słodycz dnia codziennego. Bardzo dobrze, że jest i należy z niej korzystać.
Ale tyko w sytuacji gdy dobrze znamy kobietę i planujemy z nią wspólną przyszłość!
W przeciwnym wypadku, narażamy się na mnóstwo niebezpieczeństw takich jak:
- związanie się z wariatką
- nieplanowane potomstwo
- bezpodstawne oskarżenia o gwałt
- i tak dalej…
Skoro wiesz już co może Ciebie czekać i jak jest to niebezpieczne, to lepiej nie kusić losu. Randki w domu to dobry pomysł w związku, ale na pewno nie na początku znajomości!
Dziewczyna zaprasza do domu – jakie może mieć wobec mnie intencje?
Skoro zarówno ja jak i Ty domyślamy się co może oznaczać takie zaproszenie, to niegrzecznym byłoby odmówienie tego samego kobiecie. Jeżeli ona zaprasza Cię do swojego domu na randkę sam na sam, to powinna doskonale wiedzieć z czym może się to wiązać.
Ona również zdaje sobie sprawę z tego, że między Wami może zrobić się bardzo gorąco i sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Dlaczego ona zatem Cię zaprasza?
Odważnie, bardzo odważnie!
Dziewczyna zaprasza Ciebie do swojego domu, np. na pierwszą randkę. Ustaliliśmy już, że doskonale zdaje ona sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji tego spotkania.
Mając te informacje, jakie wnioski juz możemy wyciągnąć?
- Dziewczyna wrzuciła szybsze tempo w relacji. Z jakiegoś powodu zależy jej na dynamicznej eskalacji.
- Z dużym prawdopodobieństwem, nie jest to jej pierwszy raz. Skoro ona sama wychodzi z inicjatywą zaproszenia Ciebie do domu, to czuje się w miarę pewnie z facetami. Również w sferze seksualnej.
Czy nie wydaje Ci się to chociaż trochę podejrzane? Czy na samym początku znajomości kobieta powinna przejawiać tak śmiałe oznaki zainteresowana? Na jakiej podstawie ona Ci już tak zaufała? Czy nie powinna ona potrzebować kilku spotkań aby poznać Twoje intencje i charakter?
Takie zagrywki nie są podobne do typowych kobiecych zachowań. To zazwyczaj kobiety potrzebują znacznie więcej czasu na zbudowanie zaufania i gotowość na kolejny etap w relacji.
A tutaj jest inaczej. Czy nie wydaje Ci się to podejrzane? Co może ona od Ciebie chcieć?
Fizyczność jako narzędzie kontroli
Kobiety nie są głupie. Doskonale wiedzą co na nas najlepiej działa i jak nami można łatwo manipulować. To tak słowem wstępu.
Teraz wyobraźmy sobie przez chwilę, że ta zapraszająca nas do domu dziewczyna chce nas wykorzystać.
- Chce nas złapać na dziecko
- Chcę totalnej kontroli
- Chcę nas oskubać na kasę
- I tak dalej…
Aby tego dokonać, musi oczywiście zrobić nam wodę z mózgu. Skoro tak, to czy nie ma lepszego sposobu na obezwładnienie faceta jak właśnie poprzez seks? To idealna broń, która usypia naszą czujność oraz tworzy iluzję ogromnego romantycznego zainteresowania!
Uważaj na to, zwłaszcza gdy kobieta bardzo szybko przyśpiesza proces tworzenia związku. Być może ten pośpiech jest podyktowany jakimś egoistycznym interesem, a Ty będziesz pełnił rolę frajera do wydymania.
Dziewczyna zaprasza do domu. Jak reagować na takie propozycje?
Dziewczyna zapraszająca Ciebie do domu na samym początku znajomości może chcieć Ciebie wykorzystać. Nie jest to pewne, ale w tym zachowaniu coś jest podejrzanego. Nie musi tak być, ale mimo wszystko – ja bym uważał.
Jak zatem masz zareagować na propozycję zaproszenia do domu przez dziewczynę?
Taktowanie odmów i zaproponuj alternatywę. Możesz odpowiedzieć:
- Wiesz co… Odkryłem ostatnio bardzo fajną miejscówkę na mieście i postawiłem sobie za punkt honoru aby Ci ją pokazać. Gdy już skończą nam się pomysły na ciekawe miejscówki, wpadniemy też do Ciebie! 😉
Możesz też zażartować i zobaczyć jej reakcję:
- Ja nie jestem taki łatwy. Nie chodzę z kobietami na pierwszą randkę do domu ;>
Ważne abyście w tym domu się nie znaleźli. To dla Twojego bezpieczeństwa. Nie dla samej zasady. Gdy ją już choć trochę poznasz, randki w domu są akceptowalne, choć nadal musisz uważać na siebie i swoje popędy.
Bądź uważny na samym początku. Nie wszystko złoto co się świeci. Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że istnieją kobiety, które spotykają się z Tobą po to żeby Ciebie wykorzystać. Nie wpędzaj się sam w kozi róg ryzykownymi zaproszeniami do domu i wiszącym nad Tobą widmem stosunku. Na wszystko przyjdzie czas. Bądź cierpliwy i uważny!
Pozdrawiam
Artur Witoś
Potrzebujesz porządnej dawki wiedzy na temat podrywu, randek, kobiet i relacji damsko-męskich? Zapoznaj się z moim e-bookiem, który poprowadzi Cię za rękę przez cały proces zdobywania kobiety do romantycznego związku!
