Dziewczyna nie ma czasu na spotkanie – co to oznacza?

Otrzymaj dostęp do archiwum webinarów dot. kobiet i relacji damsko-męskich!

Poznałeś świetną dziewczynę, doskonale Ci się z nią rozmawia i czujesz, że jesteście wręcz stworzeni dla siebie. Obydwoje chcecie się ze sobą spotkać, ale ona nie ma czasu na spotkanie. Co to oznacza? Dlaczego dziewczyna nie ma czasu na spotkanie oraz jak temu zaradzić? Jeżeli miewasz się z podobnym problemem, to zapraszam do lektury poniższego wpisu!

Dziewczyna nie ma czasu, mimo że na mnie leci…

Może Ci się wydawać, że dziewczyna którą niedawno poznałeś jest Tobą zainteresowana i z pewnością przyjdzie na randkę z Tobą. Nie ma znaczenia czy jest to pierwsza, druga czy też trzecia randka. Widzisz, że wszystko idzie w dobrym kierunku:

  • Dziewczyna do Ciebie pisze
  • Śmieje się z Twoich żartów
  • Jest dla Ciebie miła

Jednak w pewnym momencie…

Zapraszasz dziewczynę na spotkanie i otrzymujesz jednoznaczną odpowiedź: dziewczyna nie ma czasu na spotkanie. Bardzo by chciała się z Tobą spotkać ale… NIE MOŻE!

W tym momencie dziewczyna podaje Ci mnóstwo wytłumaczeń. Ona nie może ponieważ…

  • Musi uczyć się do sesji/sprawdzianu
  • Późno wraca z pracy i nie znajdzie czasu
  • Jest już umówiona
  • Ma mnóstwo obowiązków
  • … i tak dalej…

Powodów może być cała masa – zawsze coś!

Ona jest zainteresowana – czy aby na pewno?

Zwróćmy uwagę na jedną bardzo ważną rzecz. Istnieje pewna zasada, która jasno mówi, że gdy dziewczyna odmawia Ci spotkania i nie podaje propozycji zastępczej randki, to jest to objawa niezainteresowania.

Bez względu na powód odmowy, jeżeli dziewczyna nie chce przyjść na spotkanie i nie podaje innego terminu, to bardzo zły znak!

Dziewczyna może nie mieć faktycznie czasu w konkretnym dniu i o konkretnej godzinie, jednak gdy będzie Tobą zainteresowana to zaproponuję Ci inny termin lub pomoże Ci w wyborze innej daty lub godziny randki.

Jeżeli ona non stop usprawiedliwia się brakiem czasu lub czymkolwiek innym, to jest to oznaka niskiego a wręcz ujemnego poziomu zainteresowania.

Nie będę owijał w bawełnę, prawda jest następująca:

Brak czasu to tylko głupia wymówka! Dziewczyna specjalnie daje Ci taki powód, abyś się domyślał, że ona nie chce się z Tobą spotkać. 

Nie myśl sobie, że pisanie z Tobą czy też śmianie się z Twoich żartów to jakaś poważna oznaka. Niestety, to bardzo małe i nieistotne szczegóły, które nie wykazują zainteresowania kobiety w taki sposób jak fizyczna obecność kobiety na randce. Jeżeli dziewczyna nie chce przychodzić na spotkanie z Tobą, to odpowiedź jest prosta i klarowna.

Jej uśmiechy, wiadomości i inne drobne gesty się nie liczą. One mogą oznaczać maksymalnie to, że po prostu dziewczyna jest dla Ciebie miła i tyle! Nie jest to niestety równoznaczne z romantycznym zainteresowaniem

Postaw się na jej miejscu

Wyobraź sobie, że jesteś na jej miejscu.

Załóżmy, że spotkałeś idealną kobietę i masz ogromną ochotę się z nią spotkać. Dziewczyna jest rewelacyjna, chodzące 10/10 – nie możesz się doczekać kiedy się spotkacie.

Dziewczyna chce spotkać się z Tobą w weekend, a dokładniej w niedzielę.

Tutaj pojawia się u Ciebie problem – w niedzielę nie masz za bardzo czasu…

  • Spotykasz się z kolegami
  • Umówiłeś się ze swoimi rodzicami na obiad
  • Masz trening po południu
  • Musisz pouczyć się do egzaminu
  • Planowałeś pograć sobie wieczorem w swoją ulubioną grę wideo

Nie masz kompletnie czasu na spotkanie…

Jednak sam doskonale wiesz, że znajdziesz czas na spotkanie z dziewczyną i randka z nią będzie pierwszą rzeczą na Twojej liście priorytetów! 

Z całą pewnością odwołasz mniej ważne zajęcia i zaakceptujesz randkę z kobietą, ponieważ TO CI SIĘ PO PROSTU OPŁACA.

Nawet jak nie będziesz mógł spotkać się z nią w danym dniu, to zaproponujesz jej najbliższy możliwy termin.

Jeżeli ktoś Ci mówi że nie ma czasu, to KŁAMIE!

Gadanie „że nie ma się w ogóle na nic czasu” to kompletna bzdura i najczęściej najprostsza wymówka. Nie wierz w to kobiecie! Jeżeli dziewczyna nie ma czasu na spotkanie, to najprawdopodobniej nie jest Tobą zainteresowana i robi Cię w konia.

Brak czasu to po prostu złe ustalenie priorytetów. Jeżeli Tobie na czymś zależy, to z pewnością na to znajdziesz czas. Nie ma innej opcji! 

Według mnie nie ma czegoś takiego jak „brak czasu”. Sam zajmuję się dziesiątkami spraw i zawsze znajduję czas na rzeczy, które są dla mnie ważne. Niekiedy mam setki zadań do zrobienia, ale mimo wszystko – udaje mi się tak zorganizować czas, by wykonać to co sobie założyłem.

Znam też wiele osób, które pracują w podobny sposób, nieraz zajmując się swoimi zadaniami po 12 godzin dziennie. Także jeżeli ktoś mi mówi, że nie ma czasu bo musi się przez cały dzień coś robić, to doskonale wiem że to ściema.

Jeżeli ktoś chce coś zrobić i mu na tym zależy…

… to z pewnością znajdzie na to czas! Inne, mniej ważne rzeczy poczekają.

Dziewczyna nie ma czasu na CIEBIE

Dlatego też, jeżeli ona non stop usprawiedliwia się brakiem czasu, to musisz uwierzyć w to że ta dziewczyna nie ma czasu dla CIEBIE.

Gdyby faktycznie była Tobą zainteresowana, to przyszłaby na zaproponowane spotkanie lub podałaby inny termin Waszej randki. Nawet jak by ta dziewczyna faktycznie miała mocno napięty grafik, to zrobiłaby dla Ciebie miejsce i zwolniłaby trochę wolnego czasu.

Wiesz dlaczego?

Ponieważ ona ma w tym interes! Jeżeli ona jest Tobą zainteresowana i chce Cię poznać bliżej jako „potencjalnego chłopaka”, to z chęcią przyjdzie na spotkanie. 

Bardzo proste…

  • Jeżeli dziewczynie zależ i chce Cię bliżej poznać to znajdzie czas i przyjdzie na spotkanie
  • Jeżeli ona nie jest Tobą zainteresowana i chce Cię spławić, to poda Ci wymówkę że nie ma czasu

„Brak czasu” to popularna wymówka

Brak czasu to bardzo częsta wymówka stosowana w innych sferach życia. Bardzo często nie chcemy bezpośrednio odmawiać drugiej osobie i powiedzieć, jej że nie chcemy mieć z nią do czynienia.

Dlatego też, używamy bardzo wyrafinowanej i grzecznej odpowiedzi…

Mówimy, że bardzo chętnie ale… mamy obecnie mnóstwo obowiązków i niestety nie damy rady, ponieważ nie mamy czasu. 

Bardzo proste i klarowne. Odmawiamy w grzeczny i neutralny sposób, a druga osoba uzyskuję informację zwrotną. Po kilku takich odmowach strona zapraszająca uczy się reguły, że nie warto nas zapraszać lub o cokolwiek prosić, ponieważ cały czas jesteśmy zajęci.

Nihil novi sub sole

Tak samo postępują kobiety, które nie są już nami zainteresowane.

Gadka o braku czasu to po prostu delikatny sposób na odmówienie spotkania oraz zasygnalizowanie nam faktu, iż dziewczyna nie jest po prostu nami zainteresowana.

Uwierz w to i nie usprawiedliwiaj kobiety bardziej niż ona robi to sama. W relacjach damsko-męskich liczą się tylko czyny, a działania kobiety mówią w tym przypadku: nie jestem zainteresowana, więc nie mam dla Ciebie czasu...

Jeżeli chciałbyś poszerzyć swoją wiedzę dot. relacji damsko-męskich i podrywu, zapoznaj się koniecznie z moją książką, Algorytmem Podrywu.

Pozdrawiam
Artur Witoś

Potrzebujesz porządnej dawki wiedzy na temat podrywu, randek, kobiet i relacji damsko-męskich? Zapoznaj się z moim e-bookiem, który poprowadzi Cię za rękę przez cały proces zdobywania kobiety do romantycznego związku!

Newsletter

Chcesz otrzymywać na bieżąco więcej wartościowych treści na temat randek, kobiet i związków?
Dołącz do męskiego grona oraz otrzymaj darmowy raport PDF, tak na dobry początek!

Zobacz również:

12 thoughts on “Dziewczyna nie ma czasu na spotkanie – co to oznacza?

  1. Nic dodac, nic ująć. Rozwijaj bloga dalej, bo przekazujesz kawał dobrej wiedzy. Jedno co to na Twoim miejscu wrzucalbym wiecej materialow o utrzymaniu zwiazku, a nie o poczatkach znajomosci, bo zdecydowanie trudniej jest znalezc cos wartosciowego o utrzymywaniu relacji. O poczatkach pisze masa osob i da sie znalezc sporo madrych informacji. Trzymaj sie i pozdrawiam

    1. Dzięki – to naprawdę motywuję do dalszej pracy 😉
      Jeżeli chodzi o materiały o podrywie, to obecnie pojawia się ich coraz więcej, ponieważ przygotowuję się do premiery książki na temat zdobywania i poznawania kobiet, którą wydawać będę w 2019 roku. Mimo wszystko, trafia do mnie masa osób, która ma własnie problemy z poznawaniem kobiet, więc takie materiały są jak najbardziej zasadne. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zrezygnuję z pisania na temat pielęgnowania i utrzymywania relacji. Powinienem napisać niedługo coś na ten temat.
      Pozdrawiam
      Artur

  2. Hejka:)
    A co jeśli to facet nie ma czasu na randki i zmienia plany w ostatniej chwili i odkłada randki w nieskończoność?tzn że jestem jego opcją awaryjną choc na początku mówił że zrobiłam dobre pierwsze wrażenie i mam to coś?
    Pozdrawiam

    1. Dokładnie. Nie ma co wierzyć w mgliste zapowiedzi i obietnice, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Mężczyzna może powiedzieć i obiecać Ci wszystko, jednak dobrze wiesz że nie musi być to zgodne z prawdą i jego prawdziwymi intencjami. Musimy zawsze patrzeć na czyny drugiej osoby. To zachowanie jest zawsze determinantem prawdziwego zainteresowania i zaangażowania w relacji. Jeżeli on nie ma czasu na randki z Tobą i cały czas je odkłada, to wszystko wskazuje na to że faktycznie jesteś jego opcją awaryjną. Gdyby faktycznie mu zależało, to dołożyłby wszelkich starań aby randki się odbywały. Jeżeli jego zainteresowanie natomiast jest conajmniej bardzo średnie, to dla niego jest wszystko jedno. Dlatego też, nie polecam zaprzątać sobie głowy tym facetem. Jeżeli facet jest zainteresowany (i nie jest przy tym nieśmiały/nie ma kompleksów i problemów z kobietami) to wykaże wobec Ciebie swoje oznaki zainteresowania, co z pewnością zauważysz 😉
      Jeśli jego zainteresowanie jest na ujemnym poziomie, to będzie tak właśnie się zachowywał.
      Odpuść go sobie i nie przypominaj o sobie. Gdy będziesz za bardzo na niego naciskać, to w jego głowie może pojawić się następująca myśl: „Hm… Nie jestem zainteresowaną tą dziewczyną ale widzę że ona na mnie leci. Może by tak ją jakoś wykorzystać?”.
      Nie warto budować relacji na takich fundamentach. Udany związek z zainteresowanym partnerem to jest to, do czego powinniśmy dążyć, czego (udanego związku) serdecznie Ci życzę 😉

  3. U mnie to w ogóle sytuacja była dziwna (i nadal trwa). Poznaliśmy się przez internet. Wymienialiśmy się różnymi informacjami i ostatecznie zaproponowałem spotkanie (6 dni wcześniej). Ona się zgodziła i pokazywała swoje emocje, że „wow, zaskoczyłeś mnie, jestem w szoku”, „to spotkajmy się”. Pomyślałem, że pojawiła się szansa. Jakoś tak pomiędzy dniem, kiedy zaproponowałem spotkanie a samym spotkanie rozmawialiśmy na jakiś temat, a ona wtrąciła nagle takie zdanie „tak, ale mój chłopak coś tam coś tam…”. Na spotkanie mimo to przyszła. W czasie spotkania udawałem, jakby ten chłopak nie istniał. W czasie godzinnego spaceru rozmawialiśmy na różne tematy, poznawaliśmy się bliżej, a o swoim chłopaku wspomniała tylko raz, ale to też jakby przy okazji, bez żadnych szczegółów. Po prostu było „mojemu chłopakowi jak to mówiłam to też coś tam coś tam”. Sytuacja jest więc ciekawa, mam w planach kolejne spotkanie, jednak nie tak od razu po 3 dniach, spróbuję po 2 tygodniach.

    Istotne szczegóły z tego mojego spotkania:
    – spotkanie odbyło się w dniu urodzin (hmm, ciekawe czy jej chłopak też coś dla niej przygotował…)
    – kiedy na przywitanie dałem jej kwiata, ona również miała coś dla mnie. Kawałek ciasta oraz owoce
    – na przywitanie chciałem najpierw dać jej kwiata i złożyć życzenia, ale ona pierwsza (!) rzuciła się, żeby mnie przytulić na przywitanie
    – mówiła mi wprost: „jezu, stresowałam się przed tym naszym spotkaniem”, ja tylko odparłem, że to przecież tylko spotkanie, dając jej do zrozumienia, że po jednym spotkaniu nagle nie ujawnię desperacji, żeby z nią nagle być. Dodam, że mi z kolei na niej zależy, dlatego też się stresowałem. A jeśli ona też się stresowała to jest prawdopodobieństwo (oczywiście nie na 100%), że nie jest zadowolona z obecnym chłopakiem
    – opowiadała mi też o tym, że kiedyś jakiś chłopak do niej pisał i że się wkurzył, bo „podobno ona nie chciała chłopaka” – ja również odparłem, że… „tacy są niektórzy niestety, też kiedyś ten błąd robiłem, ale bardziej to zrozumiałem. Przecież po jednym spotkaniu jeszcze nie można spodziewać się nie wiadomo czego” – tak dyplomatycznie to powiedziałem, żeby ona też wiedziała, że ma do czynienia ze mną, z osobą, która cierpliwie czeka jak dżentelmen na rozwój wydarzeń, a nie po jednym spotkaniu wyznaje miłość po grób

    Cóż… zobaczymy czy da się namówić na kolejne spotkanie. Jak nie (np pojawią się słabe i krótkie wymówki typu „nie mogę”, „nie mam czasu”… po prostu napiszę, że rozumiem i tyle. Zobaczy, że wtedy zacznę odchodzić, a ona może w końcu zrozumie to wszystko i z powrotem zacznie gonić uciekającego króliczka, a nie, że będzie tylko miała podane wszystko na tacy 🙂

    Pozdrawiam 🙂

  4. Siema
    Mam problem bo ostatnio poznałem dziewczynę i już z nią pisze dobre 2 tygodnie i postanowiłem ją zaprosić na spotkanie no i napisał mi:
    Zobaczymy, bo ja mam teraz ciężko z czasem, bo w weekendy jestem w pracy, ale może kiedyś, to pewnie.
    Jak mam to interpretować ?

    1. Może kiedyś to w sądzie będzie rozprawa 🙂 tyle nie wiem jak teraz jest tam u ciebie ale dla mnie to takie na opak

    2. Klasyka gatunku, którą opisuję na łamach swojej działalności. Pierwszy błąd – dlaczego pisałeś z nią aż dwa tygodnie? To zdecydowanie za dużo. Bardzo możliwe, że straciłeś właśnie 2 tygodnie swoje życia na pisanie z kobietą, która nie jest dla Ciebie odpowiednia. Jeżeli dziewczyna odpisuje Ci w taki sposób, to mamy 90% szans, że jest ona niezainteresowana. Więc moja teza, że straciłeś 2 tygodnie, raczej się potwierdza. Interpretuj to jako brak zainteresowania. Aby mieć 100% pewności, spróbuj ją raz jeszcze zaprosić za tydzień. Jeżeli znów odmówi lub poda wymówkę, wiesz na czym stoisz.

  5. Ja poznałem dziewczynę przez neta 2 spotkania, były spoko wszystko fajnie super, ale od tego Pon nie spotkaliśmy się, dzwoniła do mnie, oczywiście nie powiem z nie, gadałem jej, kiedy jej się spotkamy, jak odpocznie i zobaczy, jaki ma grafik to, jej powiedziałem, wprost jak byś naprawdę, była zainteresowana, to byś znalazła czas nawet na jedno spotkanie, jeśli nie masz, czasu itd to dajmy, se spokój pracuj sobie dalej i szukaj szczęścia w polu wiatru, nagle dzisiaj zmieniła zdanie, ze w tyg. Się spotkamy, dlatego poczekam Panowie, trzeba konkretnie walić prosto z mostu, a nie bawić się w gierki, bo jak Ona zobaczy, z nie jesteś niebieskim smerfem i nie da się z tobą pogrywać to będzie inaczej podchodzić do tego tyle.

    1. Na Twoim miejscu, zapoznałbym się z tym artykułem:
      https://www.udanyzwiazek.pl/dziewczyna-mowi-mi-ze-czy-powinnismy-wierzyc-w-slowa-kobiety/

      Walenie konkretów prosto z mostu i oczekiwanie od kobiety tego samego to bardzo złe podejście. Ona nie będzie aż tak bezpośrednia jak Ty. Lepiej po prostu obserwować jej zachowanie, zamiast oczekiwać od niej prawdziwych i szczerych wypowiedzi. Tak samo właściwie z Twoimi słowami. Powinieneś być stanowczy i konkretny w swoich działaniach. Niemniej jednak, nie wydaje mi się, aby taka ostentacja była potrzebna. Chodzi mi tutaj konkretnie o Twoją wypowiedź: „jeżeli jesteś zainteresowana, to spotykaj się; jeżeli nie, to spadaj”. Po prostu, pytaj się o spotkanie, bez żadnego tłumaczenia. Jeżeli ona się zgadza, jesteś nadal w grze. Jeżeli nie, przyjmujesz to do wiadomości i idziesz przez życie dalej. 😉

  6. Cześć,

    Jakiś już czas temu poznałem dziewczynę przez internet (fb), trochę rozmawialiśmy tylko online i po jakiś 2 tygodniach sporadycznych wiadomości spotkaliśmy się pierwszy raz, stwierdziła że jej się bardzo podobało i nastąpiło kolejne spotkanie i teraz zaczynają się schody, po spotkaniu i powrocie do domu nie zdążyłem chwycić za telefon a ona już się odezwała, rozmawialiśmy i padały teksty z jej kierunku „następnym razem musimy zrobić to..”, „Do następnego spotkanie spać nie będę mogła” itp itd… Stwierdziłem że będę kół żelazo póki gorące i zaproponowałem kolejne spotkanie, powiedziała że nie da rady to dałem jej inny termin i również się wykręciła brakiem czasu nie proponując jakiegoś terminu ze swojej strony, powiedz mi Arturze co mam o tym myśleć? Pierwsza moja myśl była taka że nie będę się ośmieszał i cały czas się prosił skoro wszystkie terminy jej nie ale pasują i mam tylko ochotę napisać że – jak będziesz miała czas i chęć się spotkać to niech da znać i czekać na jej ruch ale ne wiem czy to dobry pomysł.

    1. Po pierwsze, trzymaj się własnych zasad i nie dawaj dziewczynie wchodzić na głowę. Nawet jak ona bardzo mocno chce spotykać się codziennie, to Ty tego nie powinieneś robić. Dlaczego? Ponieważ to szkodliwe, a Ty szkodliwych rzeczy praktykować nie będziesz! Także nie daj się zwieść pozorom jej „bodaj wielkiego zainteresowania” i trzymaj się zasady jednej randki tygodniowo. Jeżeli chodzi o te spotkania, to poczekaj dokładnie tydzień, zadzwoń i zaproponuj spotkanie. Jeżeli odmówi Ci po raz kolejny, daj sobie z nią spokój. W takiej sytuacji, ona okaże Ci wystarczające niezainteresowanie 😉

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Algorytm Podrywu, czyli jak zdobyć wartościową dziewczynę do związku!

Czy faktycznie jestem plagiatorem?

Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.

Czy faktycznie jestem plagiatorem?

Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.