Jak rozkochać w sobie dziewczynę, z którą się spotykasz? Porady dla randkujących mężczyzn

Otrzymaj dostęp do archiwum webinarów dot. kobiet i relacji damsko-męskich!

Spotykasz się z dziewczyną i nie masz pojęcia jak zwiększyć jej zainteresowanie i sprawić by  pragnęła właśnie Ciebie? Chciałbyś wiedzieć jak rozkochać w sobię dziewczynę i szukasz odpowiedzi na swoje pytanie? Jeżeli tak, to serdecznie zapraszam Cię do lektury poniższego wpisu. Przedstawię Ci 3 rady, które zwiększą Twoje szanse na sukces z płcią przeciwną.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

Jeżeli szukasz sposobów na rozkochanie kobiety w sobie, to jesteś w odpowiednim miejscu. Istnieje szereg zachowań, cech charakteru i porad, które Cię do tego przybliżą. Jeżeli będziesz poruszał się według jasno ustalonego planu, Twoje szanse na sukces z kobietami wzrastają, jednak nigdy nie gwarantują Ci stuprocentowej pewności zwycięstwa.

 Poniższe porady przybliżą Cię do sukcesu w relacjach damsko-męskich, ale z pewnością nie zagwarantują Ci 100% pewności, że rozkochasz w sobie dziewczynę.

Dlaczego? To bardzo proste!

Nieraz kobieta może być po prostu NA NIE i absolutnie nic ją do nas nie przekona. Musimy się z tym pogodzić, ponieważ każda dziewczyna jest inna i ma swoje gusta i guściki.

Nie podobamy się każdemu. Tobie nie podoba się każda dziewczyna. Tak samo i Ty nie będziesz podobał się każdej kobiecie.

Dziewczyna udaje niedostępną – jak zdobyć kobietę, która mnie olewa?

Kiedy to nie działa?

Podane przeze mnie zasady i rady nie będą działać gdy dziewczyna nie jest Tobą zainteresowana.

 Jeżeli dziewczyna w ogóle nie jest Tobą zainteresowana, to nic Ci nie pomoże! Żadne techniki, teksty i zachowania nic nie pomogą. Ona Cię nie chce i tyle…

Bardzo często mężczyźni chcą rozkochać w sobie dziewczynę, kiedy to:

  • wcześniej zawalili sprawę i zupełnie zabili jej zainteresowanie niemęskimi zachowaniami
  • dziewczyna od samego początku nie chce się z nim spotykać i nie jest nim zainteresowana

Niestety, ale w takich przypadkach rozkochanie dziewczyny w sobie jest niemożliwe.

Pamiętaj, że każdy człowiek jest wolną i autonomiczną jednostką. Dlatego też, nie ma mowy aby przekonać kogoś na siłę do rzeczy, której po prostu nie chce.

Jeżeli dziewczyna nie jest Tobą zainteresowan, to niestety – nie jesteś w stanie tego zmienić.

Jeżeli jednak masz czystą kartę…

Jeśli znasz się z dziewczyną od niedawna, nie zdążyłeś popełnić zabójczych błędów i widzisz że dziewczyna jest Tobą zainteresowana w chociażby najmniejszym stopniu, to jesteś na dobrej drodze.

 Przy zachowaniu moich porad będziesz mógł zwiększać zainteresowanie kobiety i rozkochać jej w sobie.

Dlatego też, jeżeli nie wiesz jak rozkochać w sobie dziewczynę, oto 3 porady dla Ciebie:

1. Bądź tajemniczym i nieodgadnionym mężczyzną

Nie ma chyba gorszej rzeczy w podrywie niż bycie miłym i potulnych chłopcem na każde zawołanie. Kobiety nie lubią takich gości i nimi gardzą.

W 99% przypadków facet, który:

  • non stop komplementuje kobietę
  • jest na jej każde zawołanie
  • przymila się do dziewczyny
  • jest dla niej otwartą księgą

… kończy jako maksymalnie przyjaciel, który nie ma szans na cokolwiek więcej.

 Kobiety kręci to co jest niewiadome i tajemnicze, a nie łatwe i proste!

Zastanów się dlaczego tak wiele kobiet uwielbia oglądać filmy romantyczne i czytać wszelakie romansidła. Wiesz dlaczego? Ponieważ tam zawsze do samego końca nie wiadomo jak sprawy się potoczą, a tajemnica i niewiadoma wisi zawsze w powietrzu!

Łatwo przyszło, łatwo poszło

Jeżeli za łatwo oddasz się kobiecie, to ona szybko straci do Ciebie szacunek i wyrzuci Cię jak zużytą chusteczkę. Mili i prości goście popełniają zawsze ten sam błąd, a potem dziwią się, że nie wychodzi im z kobietami. Zapamiętaj – im więcej zabiegasz o kobietę, tym bardziej ją tracisz. To może wydawać Ci się nielogiczne, ale jest prawdziwe.

Myślisz, że dlaczego wiele dziewczyn ugania się za łobuzami i draniami? One tracą dla nich głowę, ponieważ taki łobuz ma najczęściej wywalone i jest…

  • tajemniczy
  • nieodgadniony
  • wyzwaniem

Dlatego też, jeżeli nie wiesz jak rozkochać w sobie dziewczynę, stań się tajemniczym i nieodgadniom mężczyzną, którego trzeba rozgryźć. Oto zachowania, które Ci w tym pomogą:

  • Nie wyjawiaj swoich uczuć i nie mów kobicie czy Ci się w ogóle podoba. Pozwól jej się domyślać i trzymaj ją w niepewności.
  • Randkuj z nią raz w tygodniu po 2-3 godziny.
  • Pod żadnym pozorem nie rób jej prezentów oraz ogranicz komplementy do minimum.
  • Nie wyjawiaj zbyt wielu informacji na swój temat

2. Nie naciskaj i trzymaj ręce przy sobie!

Unikaj desperacji i presji na związek jak ognia! Musisz wiedzieć, że kobiety potrzebują więcej czasu na związek i zbyt szybkie ruchy w kierunku związku mogą ją po prostu wypłoszyć.

Wielu mężczyzn myśli, że rozkochają w sobie kobietę gdy będą cisnąć na związek i szybko inicjować dotyk. Takie zachowania przynoszą rezultat odwrotny od oczekiwanego.

Naprawdę nieraz lepiej trzymać na wodzy swoje pokusy i pożądliwości, ponieważ bardzo często za szybkie kroki w kierunku związku wyrządzają więcej złego niż dobrego.

Sam bardzo często spotykam się z podobną sytuacją u moich czytelników:

Facet po kilku spotkaniach, zamiast zatrzymać się tylko na krótkim pocałunku w usta, zaczyna obmacywać wręcz kobietę i wykonywać gesty typowe dla stałego związku (chodzenie za rękę, przytulanie się itd.). Jak na to reaguje kobieta? Jeżeli jest cierpliwa, to delikatnie sugeruje mężczyźnie, żeby trochę zwolnił i poczekał z tak śmiałymi gestami. Jeżeli nie jest, po prostu od niego ucieka i uznaje go za desperata.

Presja na związek i dotyk odpycha kobietę – nie powielaj tego błędu!

Tak samo jest z innymi sferami w naszym życiu.

Apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Jeżeli będziesz powoli dążył do związku, to kobieta będzie coraz bardziej nakręcona i właśnie to jest sposób na rozkochanie ją w sobie!

Jak zwolnić i nie emanować desperacją? Oto przykładowe zachowania:

  • Nie rozmawiaj o związku z kobietą i poczekaj aż ona zacznie sama o tym mówić.
  • Ogranicz się tylko do pocałunków w usta.
  • Nie obmacuj kobiety! Niech ona zacznie dotykać Cię jako pierwsza.
  • Randkuj z nią dla dobrej zabawy i nie naciskaj na związek

3. Nie pisz z nią SMSów/na FB

Kolejny problem wielu facetów.

Męczyźni myślą, że uda im się rozkochać kobietę na odległość poprzez SMSy lub Facebooka. Niestety, bardzo często jest to niemożliwe.

Po pierwsze, podczas pisania z dziewczyną nie masz ŻADNEJ pewności że ona jest Tobą zainteresowana.

Dziewczyna ze mną pisze ale nie chce się spotkać – co zrobić?

Ona może z Tobą pisać i…

  • będzie Wam się rewelacyjnie rozmawiać
  • ona będzie pisać Ci, że jesteś najlepszym facetem na świecie

… a tak naprawdę ona może być kompletnie niezainteresowana i będzie zabijać czas z Tobą.

Kobiety bardzo często piszą z facetami, którymi komplenie nie są zainteresowane dla zabicia czasu. Samo pisanie nic ich nie kosztuje, a jest to zawsze dawka komplementów i adoracji! Nie myśl sobie, że pisanie z dziewczyną coś znaczy, bo faktycznie NIE ZNACZY NIC!

Kobiety potrafią niesamowicie udawać zainteresowanie, a podczas pisania z Tobą mogą robić to jeszcze lepiej!

Dodatkowo, samo pisanie z dziewczyną jest nieatrakcyjne i strasznie szablonowe! Niemalże każdy facet próbuje wkupić się w łaski kobiety i cały czas popisuję sobię z nią na boku.

Gdy cały czas będziesz pisał z dziewczyną, ona nie będzie odczuwała dużej potrzeby spotkania z Tobą. Jeżeli natomiast zrezygnujesz z pisania, ona bardziej się stęskni i będzie bardziej zainteresowana!

W rozkochiwaniu kobiety chodzi o to, by ona ciągle była głodna i chciała Ciebie więcej. Jeżeli będziesz cały czas z nią pisał i odpowiadał na każdą ją wiadomość, ona będzie miała to co chce i nigdy nie zapragnie Ciebie więcej. Czy aby na pewno tego chcesz?

Nie bądź na jej każde zawołanie i rozmawiaj z nią na randce, a nie podczas czatu SMS:

  • Zamiast pisać, porozmawiaj z dziewczyną na żywo podczas randki
  • Nie daj się nabrać na mit „zainteresowania na odległość”. Prawdziwe zainteresowanie kobiety możesz odczytać tylko i wyłącznie podczas SPOTKANIA SAM NA SAM na żywo.
  • Odróżnij się od innych nudnych facetów i skup się na randkach, zamiast na pisaniu na FB/SMS.

Czas na działanie

Zastosuj powyższe rady w swojej relacji i obserwuj jak kobieta nabiera do Ciebie większego zainteresowania. Pamiętaj, że rozkochanie w sobie kobiety to nie wyścig i pośpiech w tym przypadku jest niewskazany. Bądź lekko zdystansowany i pozwól kobiecie nakręcać się na Ciebie.

Relacje damsko-męskie są bardzo podobne do pościgu – jedna osoba goni drugą, która lekko się odsuwa. Najczęściej goniącymi są mężczyźni, którzy „zabiegają o niedostepne” kobiety. Odwróc role i pozwól kobiecie zabiegać o Ciebie.

Zdarzyło Ci się wystraszyć lub zniechęcić kobietę swoim zachowaniem? Może jednak udało Ci się rozkochać dziewczynę poprzez spokojne prowadzenie relacji?

Daj znać –  czekam na Twoją historię!

Potrzebujesz porządnej dawki wiedzy na temat podrywu, randek, kobiet i relacji damsko-męskich? Zapoznaj się z moim e-bookiem, który poprowadzi Cię za rękę przez cały proces zdobywania kobiety do romantycznego związku!

Newsletter

Chcesz otrzymywać na bieżąco więcej wartościowych treści na temat randek, kobiet i związków?
Dołącz do męskiego grona oraz otrzymaj darmowy raport PDF, tak na dobry początek!

Zobacz również:

21 thoughts on “Jak rozkochać w sobie dziewczynę, z którą się spotykasz? Porady dla randkujących mężczyzn

  1. Cześć.
    Bardzo fajne artykuły, przeczytam wszystkie. Mam natomiast pytanie. Poznałem przez internet dziewczynę, która mieszka w całkiem innej części kraju niż ja. Zastanawiam się czy próba budowania jakichkolwiek głębszych relacji ma sens przy takiej różnicy odległości. Jeśli tak to z nią dużo pisać na FB wcześniej czy od razu próbować namówić na spotkanie?
    Pozdrawiam

    1. Budowanie głębszych relacji na odległość zawsze obarczone jest dużym utrudnieniem ze względu na odległość jaka Was dzieli.
      Podczas pisania nie da rady zbudować głębszej relacji i co najważniejsze – nie da rady sprawdzić czy kobieta jest Tobą faktycznie zainteresowana. Kobieta może idealnie udawać zainteresowanie i wielu mężczyzn popełnia ten sam błąd:
      Piszą miesiącami z dziewczyną, a potem gdy dochodzi do spotkania, okazuje się że kobieta kompletnie nie jest zainteresowana. Także samo pisanie odpada.
      Jeżeli chodzi o spotkania…
      Jeżeli to będzie więcej niż 1,5h jazdy, to JEST TO JUŻ bardzo duże utrudnienie. Powiedzmy że kończysz pracę o 17 i jesteś dopiero u niej na 19 w miejscowości. Wychodzi Wam jakieś maks 2 godziny randki i musisz znów wracać do domu, nie mówiąc już tu o kosztach dojazdu i tak dalej…
      Potem w związku (o ile do niego dojdzie) będziesz musiał coraz częściej wyjeżdżać, co wymaga ogromnego wysiłku i nakładu finansowego. Także za bardzo Ci tego nie polecam.
      Dodatkowo, weź po uwagę też fakt, że kobiety nieraz mają dziwną skłonność do tego, by robić sobie z takich mężczyzn przydupasów „do popisania”. Wtedy ona nigdy nie spotka się z Tobą, ale będzie czerpać od Ciebie atencję i energię z samego pisania.
      Polecam Ci zrezygnować ze związków na odległość na rzecz szukania wartościowych dziewczyn w Twojej okolicy. To zdecydowanie łatwiejszy i skuteczniejszy sposób na znalezienie kobiety do związku.

      1. Kurde czy rzeczywiście pisanie na FB jest złe? Piszę z dziewczyną kilka dni, jest nam bardzo dobrze. Ja też chcę ją chociaż trochę poznać zanim się spotkamy. Kilka fajnych dziewczyn poznałem w ten sposób i byliśmy w dosyć długich związkach. Z kolei ostatnio spotkałem się z dziewczynà „bez pogadania” od razu spotkanie i był dramat. Po 20 minutach ledwo wytrzymałem i ulotniłem się.

        1. Z pisaniem, masz jeden ogromny problem: nie masz kompletnie żadnej pewności co do jej zainteresowania. Kobieta może tylko się Tobą bawić, jednocześnie udając zainteresowaną, a Ty tego nie zdołasz zauważyć – nie ważne jak bardzo spostrzegawczy będziesz. Gdy ona przychodzi na spotkania, to mamy przynajmniej mały sygnał, że może być zainteresowana. Ona przeznacza Ci swój cenny czas, a więc masz podstawy do tego żeby myśleć, iż ona jest przynajmniej trochę Tobą zainteresowana. Jeżeli ona z Tobą tylko pisze, to nic to nie znaczy – ona może pisać równocześnie z 10 innymi gościami.
          Podczas pisania SMSów i czatowania z dziewczyną, NIE JESTEŚ W STANIE zbudować z nią żadnej romantycznej więzi – to niemożliwe. Dlatego też, samo pisanie z dziewczyną jest bezsensowne i zabiera Ci mnóstwo tematów do rozmowy, które mógłbyś podjąć podczas spotkania i zainteresować tym dziewczynę.
          Aby lekko poznać dziewczynę i zobaczyć czy jest w ogóle normalna, bierzesz ją na krótką i tanią pierwszą randkę. Na podstawie jej zachowania, decydujesz czy dalej się z nią spotykasz czy też nie.
          No i ostatnia różnica między pisaniem a spotykaniem się… Jeżeli dziewczyna jest nieodpowiednia, to podczas 1-3 randki to zauważysz. Jeżeli natomiast będziesz z nią pisał, to uwierz mi – możesz pisać z nią miesiącami, a i tak nawet w małym stopniu jej nie poznasz! 😉

          1. No dobra, przekonałeś mnie. 😉 To co mam teraz zrobić? Rozumiem, że zaprosić ją na randkę. 😉 i tu będzie pies pogrzebany, jeśli jest zainteresowana to się zgodzi a jeśli nie, to nie. A może wstępniakiem będzie prośba o numer telefonu? Mam pewien pomysł… 🙂

            1. Tak, poproszenie o numer telefonu to dobry pomysł. Podczas rozmowy telefonicznej, będziesz mógł w pewien sposób oszacować jej wstępne zainteresowanie. Jeżeli ona chętnie i z entuzjazmem odpowie na Twoje zaproszenie, jest dobrze. Jeżeli natomiast zacznie się jąkać i wymyślać wymówki, to poczujesz jej niepewność i to będzie pewien znak pokazujący jej zaangażowanie.

              Jeżeli chodzi o zaproszenia ma spotkanie, króluje niezmienna zasada:
              – Zapraszasz na spotkanie i dziewczyna spotkanie akceptuje – jest dobrze
              – Zapraszasz na spotkanie, dziewczyna nie może ale podaje Ci inny konkretny termin – jest dobrze
              – Zapraszasz na spotkanie, dziewczyna nie może, zasłania się wymówką i nie podaje żadnego konkretnego terminu – brak zainteresowania.

              Jeżeli dotyczyć będzie Cię sytuacja nr. 3, możesz dla pewności zadzwonić do niej za tydzień i powtórzyć zaproszenie. Jeżeli ona znów odmówi, jej zainteresowanie nie istnieje 😉

  2. Cześć, podoba mi się takie podejście i sam to stosuję. Jednak czy kobieta nie uzna mnie np. za nudnego i niemęskiego, jeśli nie będę np. na drugi spotkaniu dążył do seksu?

    Jeszcze takie pytanie co do dziewczyn poznanych przez internet. Akurat mam taką sytuację, mieszka 10km ode mnie. Zamieniliśmy kilka wiadomości, jest zainteresowanie z obydwóch stron i mam zamiar zaproponować spotkanie na kawę, żeby właśnie nie przeciągać pisania, które do niczego nie prowadzi. Dobrze kombinuję, czy może ją to spłoszyć..

    Dzięki za artykuły, pozdrawiam 😉

  3. Cześć! 😉
    Nie ma takiej możliwości! Normalne i wartościowe kobiety nie myślą non stop o seksie i one tak naprawdę poważnie zaczynają o tym myśleć gdy jesteście już pewien czas w związku. Powiem więcej… Rozmowa na temat seksu na pierwszych spotkaniach TO DESPERACKI gest, który automatycznie wystrasza normalne dziewczyny, a przyciąga kobiety którą chcą się po prostu zabawić i nie mają wobec Ciebie szczerych intencji. Wiem, że „artyści podrywu” wyprali wielu mężczyznom mózgi swoją gadką o seksie, ale takie rzeczy są niedopuszczalne podczas spotkań z zupełnie obcą dziewczyną! Dziewczyny znacznie wolniej zakochują się od nas, więc one będa gotowe na pocałunek dopiero po kilku spotkaniach. A seks to już w ogóle… 😉 Nie poruszaj w ogóle tematu seksu z dziewczyną, bo tylko możesz ją przestraszyć.

    Co do tej dziewczyny – dobrze myślisz. Powinieneś czym prędzej zaprosić ją na pierwszą randkę, ponieważ wspólne pisanie nic nie znaczy. Dziewczyna może pisać z 10 facetami jednoczesnie i niczemu to nie dowodzi. Jednak… Jeżeli ona ruszy swoje 4 litery i przyjdzie na randkę, to wtedy mamy jakieś podstawy do tego by sądzić, że ona jest chociażby trochę zainteresowana. Właśnie po jej reakcji zobaczysz jak faktycznie jest. Jeżeli ona przyjdzie na spotkanie, to super. Jeżeli zacznie się migać i wymyślać wymówki, to masz sygnał ostrzegawczy – ona może nie być zainteresowana. Także nigdy nie bój się zapraszać kobiety na spotkania. Po to one właśnie są aby się poznać. Natomiast samo pisanie jest nieskuteczne i beznadziejne. Pamiętaj! Nie da rady rozkochać w sobie dziewczyny przez Internet, więc musisz czym prędzej ją zaprosić na randkę „w realu”.

  4. Panowie byłem w kinie z koleżanką z pracy,mimo filmu rozmawialiśmy,śmialiśmy się,przeczytałem najpierw tutaj i unikałem kontaktu fizycznego itp,teraz przez jakiś czas nie będę się narzucał,ani pisał na FB,razem z nią pracuję,więc teraz ciekawe czy jak się jej podobam to da mi jakiś znak czy się sama odezwie hmmm a wy co doradzicie dalej?

    1. Cześć,

      Randkuj z nią raz w tygodniu, poświęcając przy tym 2-3 godziny na randkę. Spotkanie 1 na 1 z nią ma być pełne zabawy i pozytywnej energii – dziewczyna ma zapomnieć z Tobą o całym świecie. Potem, nie odzywasz się i nie narzucasz i czekasz na kolejne spotkanie, na które zapraszasz za tydzień. Zero pisania, rozmawiania o Waszej relacji w pracy. Kontakt macie tylko na randkach. Pozwoli Ci to ją coraz bardziej nakręcać poprzez tęsknotę oraz niedostępność.

      Jeżeli będziesz się jej podobał, to ona będzie przychodzić na randki – to główne indykator jej zainteresowania. Dziewczyna która nie jest Tobą zainteresowana, na randki przychodzić nie będzie. To bardzo proste, ale wielu facetów tego nie rozumie 😉

  5. Nie jestem przekonany, czy brak pisania z dziewczynami jest dobrym pomysłem. Dwie z nich przestały odbierać mój telefon, kiedy ograniczyłem z nimi pisanie.

    Co prawda z jedną z nich był dotyk na randce. Nie wyglądała, jakby jej to przeszkadzało. Nawet sama go inicjowała. W trakcie randki dawała do zrozumienia, że chce się znowu spotkać. Jednak telefonu nie odbiera ani nie oddzwania.

    1. Hej Amadeusz!

      Pamiętaj, że romantyczne zainteresowanie jest znacznie bardziej skomplikowane i zbiera się na nie więcej składników niż same pisanie z dziewczyną. Bardzo możliwe, że dziewczyny przestały spotykać się z Tobą z jakiegoś innego powodu. Nie musi być to akurat pisanie. Mogłeś po prostu nie być w jej typie, a typowym casus belli będzie właśnie to, że do niej nie piszesz i nie traktujesz jej jak księżniczki. Jakoś trzeba odejść i nieraz kobiety wymyślają sobie tak bzdurne powody 😉

  6. Cześć Artur,

    Śledzę już od dłuższego czasu Twojego bloga i doceniam Twoje wpisy.

    W mojej sytuacji dość szybko udało mi się wzbudzić zainteresowanie dziewczyny. Przyjeżdżała do mojego miasta i już na pierwszej “randce” (gdy jeszcze tego tak nie traktowałem) zaprosiłem ją do domu, gdzie spędziliśmy noc (ale nie zakończoną seksem). Później spotkaliśmy się kilka razy. Zarzuciła mi, że nie jestem wobec niej czuły, troskliwy ani nie staram się jej wesprzeć (zdarzyły mi się sytuacje w których nie odprowadziłem jej na pociąg – pochodzi z innego miasta niż moje). Oprócz tego popełniłem dość sporo błędów, w których ona uznała, że mi na niej nie zależy. Wytknęła mi m.in. egoizm, gołosłowność i brak umiejętności słuchania. W ostatniej rozmowie telefonicznej uznała, że musimy zerwać ze sobą kontakt dopóki nie przemyślę kwestii, o których mowa powyżej. Oprócz tego dodała, że relacja koleżeńska to nie byłoby to na czym jej (i mi przypuszczalnie) by zależało. Dodam, że wysoko cenię sobie ją i uznaję, że popełniłem sporo dość podstawowych błędów (oczywiście nie zamierzam się tutaj w żaden sposób “gnoić”). Czy uważasz, że jest sens pokazać, że jestem gotów na stworzenie relacji od nowa, w jakiś sposób powalczyć?

    Pozdrawiam

    1. Jeżeli dziewczyna Cię już raz odrzuciła i straciła zainteresowanie wobec Ciebie, to pobite gary i nic już na to nie poradzisz. Ona wróci do Ciebie z braku laku albo tylko po to aby Cię wykorzystać. Jedna kobieta = jedna szansa. Jeżeli nie będziesz respektował tego prawa i będziesz wierzył w bajki o odzyskaniu utraconego zainteresowania, możesz nieźle się na tym przejechać.

  7. Cześć Artur
    Kilka miesięcy temu poznałem dziewczynę w dość nie oczywistych okolicznościach (pracuje w food trucku ) i byłem jednym z wielu klientów których obsługiwała tamtego dnia i gdy odbierałem swoje zamówienie to uśmiechnęła się do mnie i poprawiła włosy ja na jej uśmiech odpowiedziałem uśmiechem i kilka tygodni później dostałem od niej zaproszenie na FB oczywiście zaakceptowałem je i po dwóch dniach zebrałem w sobie trochę odwagi i do niej napisałem ona dopisała i tak zaczęliśmy ze sobą pisać później umówiliśmy się na spacer było naprawdę miło rozmowa kleiła się jak miód i tak zaczęliśmy się regularnie spotykać w sumie to trwa już jakieś 4 miesiące i w tym czasie spotkaliśmy się już 7 razy i ogólnie to było by wszystko dobrze gdyby nie fakt że jeszcze jej nie pocałowałem chciałem to zrobić wuchte razy ale jestem nieśmiałym gościem plus nie mam doświadczenia jeśli chodzi o dziewczyny więc trudno jest mi wykonać ten krok łatwiej byłoby mi gdybym wiedział co ona o mnie myśli i czy chce tego pocałunku. Dlatego właśnie pisze do cb bo nie wiem co dalej robić jak się zachować i co ty myślisz o tej sytuacji i może masz dla mnie jakieś rady pozdrawiam Damian.

    1. Cześć Damian,

      Faktycznie, bardzo mocno zwlekasz z pierwszym pocałunkiem w usta. Powinien on już nastąpić na 3-4 randce, a tutaj mamy 7 spotkanie. Dlatego też, na Twoim miejscu pocałowałbym ją już na kolejnej randce.

      Jak sprawdzić czy ona jest Tobą zainteresowana? Po pierwsze, jeżeli ona pojawiła się już na 7 spotkaniach i nie było z tym żadnych problemów, masz pierwszą bardzo ważną oznakę jej zaangażowania! Jej obecność naprawdę dużo znaczy. Po drugie, czy ona inicjowała jakiś delikatny dotyk ze swojej strony? Zachaczała się o Ciebie? Wtulała się w Twoje ramiona podczas spaceru? Naruszała Twoją strefę intymną? Jeżeli tak, masz kolejną ważną oznakę zainteresowania. Po trzecie, czy dziewczyna spogląda sugestywnie na Twoje usta? Przedłuża kontakt wzrokowy? Jeśli masz odpowiedź twierdzącą, to kolejna oznaka zainteresowana.
      Gdy masz te 3 oznaki, istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że dziewczyna przyjmie z chęcią pocałunek z Twojej strony.

      Nawet jak nie masz tych 3 oznak „pragnienia pocałunku”, musisz sprawdzić jej prawdziwe zainteresowanie pocałunkiem właśnie! To właśnie krótki pocałunek w usta zweryfikuje czy ona jest romantycznie zaangażowana, czy też spotyka się z Tobą z nudów. Jeżeli tego nie zrobisz, nie zweryfikujesz dokładnie tego co ona o Tobie myśli.

      Gdy przyjmie całusa – jesteś w grze i jest romantycznie zainteresowana. Jeżeli nie przyjmie, masz też oznakę potencjalnego braku zainteresowania.

      Pocałunek musi nastąpić. Odpowiednio się do tego przygotuj, wybierając jakieś odludne i komfortowe dla Was miejsce.

      Więcej na ten temat możesz przeczytać oczywiście w moim Algorytmie Podrywu:
      https://www.udanyzwiazek.pl/algorytm-podrywu/

      1. Cześć Artur
        Co do tych znaków o których wspomniałeś to ciężko mi powiedzieć czy były czy też ich nie było ponieważ nie pamiętam bądź może one były ale po prostu nie zauważyłem ale to nie jest teraz najważniejsze.
        Po tym co pisałeś wcześniej wiem że mam u niej szansę i się jej podobam teraz musiałbym jej pokazać że nie interesuję mnie przyjaźń tylko chciałbym czegoś więcej i już
        Doszedłem do wniosku że faktycznie długo czekam z tym buziakiem i czas działa na moją niekorzyść dlatego
        Najważniejsza jest teraz misja „całus” i to jak się do niej zabrać bo jak to zrobić by ona się nie przestraszyła.
        Gdy się kolejny raz spotkamy to na przywitanie dać jej buziaka w usta czy lepiej nie czy przywitać się normalnie bez buziaka a lepiej będzie jak już będziemy w jakimś ustronnym miejscu gdzie jest mało ludzi powiedzieć coś śmiesznego rzucić jakiś komplement delikatnie się do niej przybliżyć i wtedy pocałować czy też lepiej zrobić to w inny sposób bo jest to pierwsza dziewczyna z którą się spotykam i nie chce jej przestraszyć ani żeby sobie nie pomyślała że się za bardzo spieszę.

        1. Zdecydowanie całus podczas spotkania! Pocałunek na przywitanie jest za śmiały. Dziewczyna może się wystraszyć. Ona po prostu nie będzie jeszcze przygotowana na taki ruch. Potocznie, nie będzie „rozgrzana” 😉

          Najlepiej zaprosić dziewczynę na spacer po jakimś parku lub miejscu gdzie nie ma ludzi, którzy mogli by Was krępować. Aby uzyskać dobry pretekst do zbliżenia się i zatrzymania, możesz przez chwilę podziwiać z nią widoki lub zaproponować jej grę „w łapki”. Gdy już będziecie stać w miejscu, przedłuż z nią kontakt wzrokowy oraz pocałuj krótko w usta – i tyle. Dasz radę!

          Jakoś tak tego zbytnio sam nie komentuj. Po prostu ją pocałuj i sprawdź co będzie się dalej działo 😉

          1. Dziękuję Arturze za twoje rady oraz chęć pomocy mojej sytuacji z dziewczyną ale niestety na ostatnim spotkaniu nie udało mi się wykonać tego małego aczkolwiek ważnego kroku jakim jest pocałunek i mimo że spotkanie przebiegało w miłej i dobrej atmosferze i starałem się wychwycić ten najlepszy moment to tego pocałunku nie było.
            Powoli zaczynam myśleć że chyba zacząłem wchodzić w strefę przyjaźni i odpaliłem się od związku z dziewczyną która mi się naprawdę podoba.
            Jeszcze raz dziękuję za rady i pozdrawiam

  8. cześć Artur mam pewien problem i nie wiem co robić i czy wgl jest coś co mógłbym zrobić by go rozwiązać dlatego proszę cię o pomoc.
    To ja zacznę od początku w 2019 jakoś w jego drugiej połowie poznałem pewną dziewczynę Asie pracowaliśmy w tej samej firmie lecz na innych stanowiskach więc w czasie pracy się nie widzieliśmy ale dojeżdżaliśmy tym samym autobusem i pewnego dnia odpowiedziała na moją relacje na Instagramie no i od tamtej pory zaczęliśmy ze sobą pisać rozmawiać i siedzieć razem i w autobusie którym razem dojeżdżaliśmy do pracy w tym czasie udało się nam 3 razy spotkać tak po za pracą ale po jakimś czasie okazało się że ona za nim zaczęliśmy ze sobą pisać i siedzieć w autobusie to ona kręciła z takim jednym i po jej urlopie letni zmieniono nam zmiany i już nie dojeżdżaliśmy razem i ona z tym gościem weszła w związek zmieniła pracę i kontakt się urwał i minęły 3 lata i mamy 2023 i jakoś w sierpniu gdy przeglądałem insta trafiłem na jej relacje i tak po prostu na nią zareagowałem coś tam napisałem i można powiedzieć że zaczęliśmy od tego momentu ze sobą pisać po kilku a nawet kilkudziesięciu wiadomościach dowiedziałem się że nie jest już w związku i po jakimś czasie zgadzaliśmy się na wyjście do kina późnej wybraliśmy się na wspólny spacer między czasie cały czas że sobą pisaliśmy później w tygodniu wyskoczyliśmy pograć sobie w kosza i ogólnie wydawało mi się że są sygnały że jest mną zainteresowana ze wyglądała na taką dziewczynę co chcę mieć kontakt bo cały czas o coś pytał i wgl podasz spotkań była pełna energii i świetnie się bawiliśmy i zacząłem myśleć o niej poważnej.
    I pisaliśmy że sobą dzień w dzień i nawet zgadzaliśmy się ponownie by pograć w kosza lecz nie w tygodniu tylko tym razem w weekend dokładnie w niedzielę ale do spotkania nie doszło nie mam pojęcia dlaczego w niedzielę w którą się mieliśmy ale spotkać od rana pisaliśmy że sobą i napisałem jej o której się dziś widzimy i nie odczytała i odpisała mi dopiero po kilku godzinach pod wieczór że mnie przeprasza odpisałem że nic się nie stało ale już nie odczytała następnego dnia w pon napisała co tam to jej tam odpisałem co umie i na końcu dodałem co u niej i napisała tylko „kiepsko.. tzn u mnie źle” i to była jej ostatnia wiadomość już nie nie odpisała na moje wiadomości telefonu też nie odbiera jednym słowem kompletna cisza z jej strony i ja nie mam pojęcia dlaczego co się stało że tak nagle zerwała kontakt bez żadnego słowa wyjaśnienia i to mnie dobija i nie wiem co mam robić czy mogę wgl coś zrobić? myślałem by jechać po prostu do niej za pukać w drzwi i spróbować z nią pogadać o tej sytuacji.
    Ale nie wiem czy to dobry pomysł nic już nie wiem dlatego Artur jak możesz to weź mi coś doradz.
    zaznaczę tylko że ta cisza trwa dokładnie tydzień więc jest coś co mogę jeszcze zrobić czy twoim zdaniem już nie ma szans na poprawę sytuacji?

    1. Hej,

      dzięki za wiadomość. Według mnie, dużo napsułeś w relacji wcześniej poprzez pisanie z nią i podchody w autobusie. Relację romantyczną tworzy się poprzez stanowcze działania takie jak zabranie numeru telefonu i regularne randki sam na sam, a nie pisanie czy wspólne jeżdżenie komunikacją miejską. Poświęciłeś jej naprawdę bardzo dużo czasu i teraz w sumie nie masz żadnej pewności co do jej romantycznego zainteresowania.

      Co bym zrobił teraz na Twoim miejscu?

      Na pewno nie naciskałbym i nie odwiedziałbym jej w mieszkaniu. Po prostu bym poczekał na jej ruch. Jeżeli po 2 tygodniach ona się nie odezwie, zadzwoń do niej i postepuj według Algorytmu Podrywu (zaproś na randkę i sprawdź jej reakcję; jeżeli zaakceptuje – jesteś w grze. Jeżeli nie, możesz dać sobie z nią spokój)

      Niezależnie od tego co wydarzy się w tej relacji z dziewczyną, pamiętaj że kobieta prawo do zrezygnowania z kontaktu z Tobą i może być Tobą niezainteresowana. Oznacza to, że jeżeli z jej strony nie ma już chęci, to nic na to po prostu nie poradzisz. Zaakceptuj to i odpuść. Naleganie na niezainteresowaną kobietę to bodaj najgorsza rzecz jaką możesz zrobić. Pamiętaj – nic na siłę!

      Pozdrawiam
      Artur Witoś

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Algorytm Podrywu, czyli jak zdobyć wartościową dziewczynę do związku!

Czy faktycznie jestem plagiatorem?

Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.

Czy faktycznie jestem plagiatorem?

Zapoznaj się proszę z moim artykułem na ten temat, w ramach którego wyjaśniam dlaczego wszystkie zarzuty są wobec mnie bezpodstawne, a ja nie jestem plagiatorem i oszustem.